-Dobra mam was dośc.-wróciłem do PC i zostawiłem dla May kartkę ,że muszę coś załatwic i potem wrócę.Wyszedłem na dwór i sprawdziłem czy duchy tam jeszcze są.
-No, nie.-wróciłem do PC i powiedziałem siostrze Joy o tym, ze okno zostało popsute, potem wyszedłem na dwór i położyłem się na trawie, próbując zasnąc.